Kable i tynki w garażu
W garażu ułożyłem już instalację elektryczną, żeby było co robić kiedy pada deszcz i śnieg i tak oto 3/4 ścian ma już tynk wapienno-cementowy :)
Koncpepcja elektryczna jest następująca: Od głównej rozdzielni idę kablem 5x4 do garażu, tam druga szafka. Jedna faza na gniazda w garażu, kotłowni i warsztacie (czy jak to zwał;). Druga faza na oświetlenie. Trzecia faza na zasilanie kotłowni. W skrzynce będzie przełącznik zamieniający fazę drugą z trzecią, żeby w razie awarii zapewnić ciągłość energii dla pieca. Oprócz tego gniazdo 400V.
^ Miejsce gdzie będzie rozdzielnia garażowa. Na sufit idą trzy obwody. Jeden do bramy, drugi do światła codziennego do wjeżdżania i wyjeżdżania z garażu. I trzeci do oświetlenia roboczego włączanego w razie potrzeby.
^ Nie ma jeszcze ścianek działowych więc trzeba będzie wstawić puszkę i podejść do włącznika światła po ścianie która dopiero powstanie
^ Dolny kabel to gniazda, górny zasilanie kotłowni
^ Na dolne gniazdo, u góry włącznik do światła w warsztacie i gniazda powyżej blatu roboczego
^ A tu gotowa ściana z tynkiem