No to zaczynamy!
Witam wszystkich forumowiczów / blogerów!
Jak w tytule: zaczynajmy!
I tu od razu nasuwa się pytanie? Od czego zacząć? Mając kilkanaście lat pomagałem na budowach gdzie się dało, razem z rodzicami budowaliśmy mały parterowy domek - mogłem się bardziej interesować stroną formalną - byłoby pewnie łatwiej ;)
Na początku muszę się trochę pożalić, mimo że Interenet to moja druga rzeczywistość (nieraz pierwsza;) bardzo ciężko znaleźć mi informacjie co robić tak step-by-step żeby coś ruszyć... Może w starostwach powinni dawać jakieś broszury czy poradniki, byłoby łatwiej.
Tak czy siak:
Punkt 1 czyli działka już jest, nie za duża bo 530 metrów ale jest, w zasadzie to cała działka ma 1800 metrów i jnie est w żaden sposób podzielona, stoi na niej dom teściów więc chyba nie odczujemy aż tak wielkości działki.
Co do samego zakupu działki to częściowo musieliśmy spłacić resztę właścicieli (oprócz teściów) a częściowo był to prezent ślubny :)
W przyszłym tygodniu mija czas na dostarczenie warunków z Energii i PGNiG, Pewik wyrobił się pierwszy.
Plan zagospodarowania jest, gdy tylko będą warunki kulujemy już tak na 100% właśnie ten projekt. Właśnie mija jakiej 8 miesięcy od czasu kiedy zdecydowaliśmy się na budowę i wybraliśmy ten projekt z tysięcy innych. Sprawdza się zatem stwierdzenie że od decyzji do wbicia pierwszego gwoździa nie mówiąc już o zamieszkaniu mija baaaardzo długa droga...
Co jeszcze już wiem na 100% ? Niewiele, nie wybrałem kierownika budowy ani nie wiem kto będzie adaptował nasz projekt. Tutaj liczę na pomoc znajomych którzy niedawno i w okolicy rozpoczynali budowy :)
Z pewniaków to na pewno będzie rekuperacja, odkurzacz centralny i gruntowy wymiennik ciepła. Tu trzeba trochę zainwestować ale sie zwraca.
Nie chcemy też z żoną zmieniać specjalnie projektu, powiększanie o metr nie wchodzi w grę bo ziemia została podzielona tak aby zmieścić właśnie ten dom.
Pozatym podoba nam się taki jak jest. Na początku myślałem o rezygnacji z narożnego okna (koszta) ale jednak zostanie, jakiś "bajerek" musi być wszyscy którzy oglądali projekt mówią że to dodaje mu uroku.
Czytałem troszkę na innych forach o modyfikacjach tego projektu ale nie wiem czy nam się akurat przydadzą, ciężko powiedzięć. To naprawdę jest JEDNA WIELKA NIEWIADOMA.
Rozpisałem sie strasznie, ciekawe czy ktoś wogóle będzie chciał to czytać ;) Zrobię sobie taki prywatny dziennik budowy.
Jak znów coś wymyślę to przeleję to na bloga, mam nadzieję że będę Was mógł pytać i prosić o opinie :)
Pozdrawiam,
Marcin (i zaocznie żona Wiesia ;)